"Udane wakacje2"

Shija

Oto tekst, który napisałyśmy wspólnie do tej pory.

W końcu nadeszły wymarzone dni. Koniec szkoły!
Postanowiłam, że wybiorę sie z paczka na ogromne lody. No jakoś trzeba się miło pożegnać przed wyjazdem;) Jak zwykle wzięłam lody o smakach truskawkowy,wanilia i kiwi! Poprosiłam dodatkowo o polewę czekoladową plus orzechy włoskie,następnie zjedliśmy je jak najszybciej-oczywiście wyścigi Wink Szybko pobiegliśmy do parku i zaczęliśmy turlać się z górki ^^ Oczywiście Basia sturlała się najszybciej, ale nadrobiłam ją w następnej zabawie czyli rzucaniem błotem. Ja wcale nie byłam brudna Wink Robiło się późno, a jutro już wyjeżdżałam, więc postanowiłam sie spakować.
O matko! Tak to dziś,ten dzień w którym spędzę swoje,ciepłe wakacje!
O 6 rano wyjazd więc trzeba sprawdzić czy wszystko spakowałam i przygotować listę do kogo wysłać pocztówki. Muszę to zrobić szybko, żeby się dobrze wyspać przed podróżą w to ciepłe miejsce.Jej to już 5 nad ranem...co tu zrobić.
Zacznę najpierw jak zwykle od Ubrania się, umalowania a na koniec śniadanie!
Teraz już 30 min do 6:00 !
Wybiegam i widzę, na dworze słońce oraz milutki autobus.
Siadam na swoje miejsce.
Dziewczęta i ja dojeżdżamy na miejsce.
Kiedy już wysiadaliśmy z autobusów widzieliśmy jeszcze 2 takie same,później przeniesiono nas w miejsce gdzie wybierali drużyny (czerwoni,zieloni,żółci,niebiescy),które składają się z 15 osób plus wychowawca!Następnie dostaliśmy domki,każda drużyna dostała 3. Każdy domek miał 5 łóżek i 5 szaf na rzeczy.
Nagle zadzwonił dzwonek na obiad i toaletę. wszystko zapowiadało sie bardzo dobrze. Ale nagle weszła nauczycielka i przedłużyła ich wycieczkę o dwie godziny! Wszyscy byli przemęczeni,zobaczyli prawie wszystko lecz nie mieli kiedy odpocząć co wywołało natychmiastowy sen u dziewczyn.Chłopcy, jak to chłopcy zrobili im kawała, wsadzając na je żaby. Była kupa śmiechu.
Jednak dziewczyny nie miały sie z czego cieszyć.Odwdzięczyły sie chłopakom robiąc im wredniejszy kawał. Naskarżyły pani, że wieczorami wymykają sie z domku i idą do pobliskiego lasu a tam straszą zwierzęta wyciągając ze spodni coś tam;P
Dziewczyny nie wiedziały co to jest,więc kara uszła im koło nosa;/
Dziewczyny były wkurzone i postanowiły się zemścić. Wymyśli, że zbroją coś, a później zgonią na chłopaków.
Dziewczyny odegrały sie niezłym numerkiem. Lecz oczywiście nauczycielka była po stronie chłopaków, ale wszyscy później się z tego śmiali... codziennie były po trzy godziny basenu i wypad na lody... oczywiście stawiał ośrodek, anie my xD
Nadszedł czas na wędrówkę w góry Smile

uwielbiam góry!
Dzieci uwijały się bardzo szybko, bo też lubiły je tak, jak ja. Oczywiście chłopacy nam dokuczali gdy wchodziliśmy na górę, ale pani powiedziała, że to takie końskie zaloty, że nas podrywają... jak się zaczęłyśmy śmiać to oni pobiegli dalej. Dziewczyny pamiętały, że chłopacy są wredni,bo ich poniżyli przy wszystkich.
Więc dziewczyny im wybaczyły. Wiadomo jak to jest.
Z czasem okazało się,że jedna z grup zabłądziła...wychowawca nie wiedział gdzie jest,ale nie poinformował uczniów kazał im zatrzymać sie w miejscu,a sam poszedł sie wysikać.Po chwili wrócił i dalej ruszyli,żeby dotrzeć przed zmierzchem do obozu. Dziewczyny nagle zaczęły się kłócić że są już zmęczone i że one tutaj zostają! Przecież jest tak ciepło i taki miły zapach...

Piszcie dalej!